Kto to jest native speaker?
To osoba, dla której dany język jest językiem ojczystym. Dla Polaka, będzie to język polski, dla Amerykanina – angielski itp.
Czy każdy native speaker oferujący zajęcia, to lektor?
Każdy NS, którego zatrudnia szkoła językowa powinien mieć przygotowanie metodyczne, wykształcenie kierunkowe, odpowiednie certyfikaty do nauczania języka ojczystego, jako języka obcego. Nauczanie swojego języka ojczystego jest z różnych przyczyn bardzo wymagające i wielowymiarowe. Nie każdy NS ma odpowiednie przygotowanie metodyczne i warsztat lektorski, aby uczyć innych. Oczywiście z NS możemy z nimi po prostu konwersować, ćwiczyć płynność i pewność wypowiedzi, nie oczekując fachowego prowadzenia, poprawiania czy tłumaczenia zagadnień językowych. To nasz wybór. Jeśli zaś chcemy podjąć zajęcia z lektorem NS, powinniśmy się upewnić, że ten ma wykształcenie lektorskie i warsztat trenerski.
Zatem nie każdy NS oferujący zajęcia językowe, to lektor/nauczyciel i trzeba o tym pamiętać wybierając ten typ lekcji.
Kiedy rekomendowana jest realizacja szkolenia przez native speakera?
Nie ma jednego rozwiązania dla wszystkich. Rekomendacja zależy np. od oczekiwań uczestnika, poziomu zaawansowania, czy celu nauki.
Z jednej strony warto od początku uczyć się z NS, aby nabierać właściwych nawyków językowych, poprawnej wymowy i intonacji.
Musimy jednak pamiętać, że każdy NS to inny, indywidualny (regionalny) akcent, intonacja, specyficzny zasób słownictwa. Lektor pochodzący z Manchesteru będzie mówił inaczej niż lektor z Londynu; a nauczyciel z Nowego Jorku odmiennie od tego z Teksasu. Musimy się z tym liczyć, wybierając naukę z NS.
Druga kwestia, na którą uczestnicy często zwracają uwagę, to brak wyraźnego feedbacku ze strony NS, poprawiania niewłaściwie użytych konstrukcji czy wyrażeń. Nie jest bowiem w naturze native speakerów poprawianie uczących się ich języka rodzinnego; wynika to zarówno z kultury danego obszaru językowego, jak i z praktycznego podejścia – mówisz, to mówisz, rozumiem Cię, nie chcę cię zniechęcać poprawianiem popełnianych błędów.
Dlatego właśnie najczęściej rekomendujemy naukę z NS na wyższych poziomach zaawansowania, od B1 end w górę, aby uczestnik w pełni korzystał z możliwości konwersacji z NS, odróżniał specyficzne akcenty czy słownictwo slangowe od formalnego.
Uczestnicy na wyższym poziomie zaawansowania mają większą świadomość językową i sami potrafią korygować swoje błędy, gdy na przykład NS tego nie robi.
A więc kiedy zajęcia z NS? Naszym zdaniem, zawsze, gdy uczestnikowi zależy na zanurzeniu się w naturalnym angielskim, niemieckim czy polskim, niekoniecznie ze zrozumienie zasad gramatycznych czy zawiłości leksykalnych. Kiedy nie tyle zależy nam na byciu poprawianym, co na byciu wysłuchanym i zmuszonym do mówienia/myślenia wyłącznie w języku obcym.
Z kim osiągnę lepsze efekty – z lektorem polskim, czy NS-rem?
Rekomendujemy różne rozwiązania, jak napisałam wyżej, w zależności od typu i celu szkolenia.
Jeśli zależy Ci na rozwijaniu poprawności gramatycznej i stylistycznej języka obcego, wybierz lektora polskiego. Podobnie, jeśli chcesz zrozumieć dlaczego mówi się czy pisze tak a nie inaczej.
Jeśli zaś chcesz położyć nacisk na osłuchanie z naturalnym angielskim, zanurzyć się w języku obcym, nawet za cenę niezrozumienia jakiejś część kontekstu – wybierz NS.
Czasem zajęcia prowadzone zarówno przez polskiego lektora, jak i NS, na przykład po 1 godzinie tygodniowo dają najlepsze efekty. Lektorzy wzajemnie się uzupełniają i realizując odmienne aspekty edukacji językowej, dają uczestnikowi poczucie kompletności szkolenia.
W Maximizing każdy przypadek traktujemy indywidualnie i takie też są nasze rekomendacje. Wsłuchujemy się uważnie w oczekiwania uczestnika, dzielimy się naszymi spostrzeżeniami o potrzebach szkoleniowych i w wspólnie z uczestnikiem wybieramy najlepsze możliwe w danej sytuacji rozwiązanie.
Agata Zado – Przedpełska, menedżer szkoleń MAXIMIZING POLSKA